
Crimsonland (PS5)
Gra z 2003 roku trafia na PS5. Co mogło pójść nie tak?

Gra z 2003 roku trafia na PS5. Co mogło pójść nie tak?

Bycie budowniczym starożytnego imperium jest ciężkim kawałem chleba. Tego jednak Nebuchadnezzar nam nie pokaże…

Rozstania i powroty. Destiny 2 na konsolach nowej generacji daje sensowne powody, by do gry wrócić, nawet po dłuższej przerwie.

Borderlands ewoluuje w takim kierunku, jakiego byśmy po serii oczekiwali. O ile nie widzę sensu w ogrywaniu tego na PS4, tak wersji ana PS5 oferuje solidny skok jakościowy.

Remake gry, od której zaczął się szał na soulslike'i. Demon's Souls to idealny tytuł na start konsoli PS5. Istny pokaz mocy graficznej nowej generacji.

Młode dziewczyny w bikini, ostre jak brzytwa katany i hordy zombie, które przerabiane są na mielonkę. Nie, to nie opis kina klasy Z, a wstęp do Onee Chanbary.

Serious Sam wraca i ma gdzieś panujące trendy. Croteam dostarczyło FPS-a wiernemu swoim korzeniom, co ma swoje plusy, choć niektórym może się nie spodobać.

Flying Wild Hog skacze po gatunkach jak szalone. Shadow Warrior 2 jest lootter shooterem, który jednak ustępuje największym w tej kategorii. W moim odczuciu niepotrzebnie postanowiono zrezygnować z klasycznego FPS-a.

Poprawiona wersja Avicii Invector wraz z nowymi piosenkami trafiła na Switcha. Jak wypada wersja na przenośną konsolę Nintendo?